Żółte i bardzo charakterystyczne tramwaje budapeszteńskie kursują przede wszystkim wzdłuż najważniejszych arterii miejskich, stanowiąc dopełnienie linii autobusowych. W mieście dominuje różnorodny, ale stosunkowo przestarzały tabor, praktycznie nie ma tramwajów niskopodłogowych. Regularnie i stopniowo wozy są wymieniane, ale preferuje się tradycyjne wagony, do których wspiąć trzeba się po trzech schodkach. Co prawda przy skrajnych wejściach pierwsze stopnie nie są wyprofilowane pod kątem, co zmuszałoby pasażerów do wykonania długiego kroku (jak w wielu tramwajach w Polsce), ale wysokość schodków może stwarzać problemy dla osób starszych.
Tramwaje w Budapeszcie są bardzo popularnym i cenionym środkiem transportu. Mimo bardzo dużej częstotliwości kursowania często bywają zatłoczone, szczególnie w godzinach szczytu. Jednak podróż nimi, choć niewygodna, może być zdecydowanie szybsza niż autobusem, przede wszystkim ze względu na brak korków na torowiskach.
Podobnie jak w przypadku autobusów, również w tramwajach pasażerowie sami otwierają drzwi przez naciśnięcie odpowiedniego guzika. Proszę o tym pamiętać, bo jeśli nie otworzymy sami drzwi, możemy zostać w pojeździe albo na przystanku. Kolejne przystanki zapowiadane są przez kierujących tramwajem, a dodatkowo ich nazwy często wyświetlane są na tablicach zamontowanych przy suficie. Jednocześnie pojawiają się tam numery innych linii tramwajowych i autobusowych, do jakich możemy się przesiąść wychodząc właśnie w danym miejscu.
W czasie pobytu w Budapeszcie warto wykorzystać część tras tramwajowych jako swoiste linie turystyczne. Polecam przejażdżkę tramwajami nr 4 lub 6, kursującymi od Placu Moskiewskiego, przez Most Małgorzaty i Wielkie Bulwary aż do mostu Petöfiego, w czasie której przemierzają najpiękniejsze dzielnice wielkomiejskiego Pesztu. Godna uwagi jest też linia nr 2, kursująca wzdłuż peszteńskiego brzegu Dunaju, dzięki której obejrzymy budynek Parlamentu, zobaczymy wszystkie najpiękniejsze budapeszteńskie mosty i podziwiać będziemy wspaniałą panoramę Wzgórza Zamkowego.
Podróżując tramwajami, szczególnie wymienionymi wyżej trasami, proszę zwrócić uwagę na odpowiednie zabezpieczenie się przed kradzieżą. Ze względu na dużą liczbę turystów wybierających przejażdżki właśnie tymi liniami stanowią one prawdziwy raj dla kieszonkowców. Zachęcam też do uiszczania należnych opłat za przejazd, bo kontrole biletów są tu szczególnie częste, a dokonują ich pracownicy BKV doskonale znający języki obce. Stąd zapłata kary jest właściwie nieuchronna.
Szczegółowy rozkład jazdy tramwajów znajduje się na stronie BKV (http://www.bkv.hu)
Tagi: tramwaje w Budapeszcie, tramwajem po Budapeszcie, tramwaj, Budapeszt
|