| Wizyta z dzieckiem w Oceanarium-Tropicarium |
|
Odwiedzając Budapeszt razem z dziećmi absolutnie nie wolno nam opuścić wizyty w otwartym w 2000r., po zaledwie półrocznym okresie prac, pierwszym oceanarium-tropicarium w Europie Środkowo-Wschodniej. Jest to jedyny tego rodzaju obiekt, gdzie każdy zwiedzający ma możliwość zapoznania się z dziką przyrodą lasów amazońskich oraz wspaniałą podwodną florą oraz fauną zbiorników słodko oraz słonowodnych. Tropicarium stanowi część dużego kompleksu handlowego w południowej części Budy. Na cały obiekt składa się kilka oddzielnych hal, mieszczących w swych wnętrzach oddzielne wystawy tematyczne. Ekspozycje te nie mają jednak nic wspólnego z tradycyjnym muzeum - zaraz po przekroczeniu bramki wejściowej już po kilku krokach czujemy się, jakbyśmy zmienili kontynent oraz w ciągu kilku chwil przemieścili do prawdziwej dżungli, pełnej tropikalnej roślinności oraz egzotycznych zwierząt... Ścieżka zwiedzania prowadzi wpierw koło dużych akwariów zewnętrznych, gdzie zgromadzono duże kolorowe gatunki ryb słodko o słonowodnych. Dużą atrakcją, szczególnie w zimie, jest możliwość obserwacji podwodnego życia w basenie umieszczonym na świeżym powietrzu. Mimo grubej tafli lodu, jaka pokrywa całą jego powierzchnię, dzięki grubym szybom cała rodzina może w cieple obserwować zachowanie pozostających w zbiorniku przez cały rok ryb. Bardzo duże wrażenie robi na dzieciach sala poświęcona tropikalnym wężom, ptactwu oraz ssakom. Praktycznie cała porośnięta jest palmami oraz egzotyczną roślinnością, wśród której swobodnie nad głowami latają rajskie ptaki, po gałęziach wspinają się małpy, a obok w terrariach w świetle lamp wygrzewają się ogromne, różnokolorowe gady. Następna sala przenosi nas do prawdziwego lasu deszczowego - spacerujemy po specjalnych drewnianych pomostach rozwieszonych nad znajdującymi się w dole basenami pełnymi 2,5 metrowych aligatorów, które zastygłe bez ruchu na ich brzegach wydają się być jak sztuczne. Wnikliwy obserwator zauważy jednak, że ich małe oczka bacznie przyglądają się otoczeniu, a od czasu do czasu bestie rozdziawiają swe ogromne paszcze, ukazując lśniący komplet ostrych jak brzytwa zębów. Co kilkanaście minut w sali ściemnia się, po czym zaczyna się błyskać, słychać odgłos grzmotów i... goście stają się świadkami prawdziwego równikowego deszczu. Wyraźnie słychać charakterystyczny szum ogromnych kropli spadających na zielone liście porastającej salę roślinności, a po deszczu pojawia się często prawdziwa tropikalna mgła. Ilość ciepła oraz wilgoci w powietrzu nie pozostawia złudzeń co do faktu, że znajdujemy się w prawdziwej amazońskiej dżungli. Całej rodzinie na pewno spodoba się spacer podwodnym szklanym tunelem, umieszczonym pod basenem zamieszkałym przez najprawdziwsze rekiny. Ogromne drapieżniki pływają wokół, dając prawdziwe oraz namacalne wyobrażenie swojej wielkości, siły oraz zwinności. Dzięki przeszkleniom doskonale widać je niezależnie od miejsca, w którym przebywają, a szczególne wrażenie czynią ich szczęki, często uchylone oraz prezentujące ostre zęby. Dla amatorów lżejszych wrażeń przewidziano cała kolejną salę z bajecznie kolorowymi akwariami z florą oraz fauną ciepłych wód oceanu oraz rafą koralową. Cudownie ubarwione ukwiały oraz polipy, różnego typu rozgwiazdy, tropikalne ryby w tęczowych odcieniach, kraby oraz niebezpieczne mureny schowane w sztucznych jaskiniach - wszystkie je można obserwować dosłownie całymi godzinami. Nawet najmłodsze pociechy nie znudzą się zbyt szybko, gdyż świat za szklaną szybą jest wiecznie żywy oraz wciąż się zmienia, połyskując coraz to nowymi barwami. Na końcu trasy zwiedzania przewidziano jeszcze jedną atrakcję specjalnie dla dzieci - jest nią odkryty basen z płaszczkami. Przy dnie basenu umieszczono specjalne przeszklenia wyłącznie z myślą o dzieciach, aby przez wcinające się w głąb basenu szyby obejrzeć mogły raje pływające po piaszczystym dnie zbiornika. Basen jest zaś odkryty dlatego, by chętni mogli włożyć do wody ręce oraz dotknąć wypływające od czasu do czasu na powierzchnię płaszczki. Same zwierzątka wydają się być zadowolone z bycia głaskanymi oraz często podpływają wprost pod zanurzone ręce, dając się dotknąć oraz czasem wysuwając na chwilę pyszczek z wody. Sala nazywa się (w wolnym przekładzie) "głaskarnią" płaszczek oraz z doświadczenia wiem, że to właśnie w niej większość dzieci spędza najwięcej czasu. Dotykanie płaszczek jest w pełni bezpieczne, choć czasem warto zwrócić uwagę, w jakim położeniu znajduje się kolec na końcu ich ogona. Nie słyszałam jednak jeszcze o ani jednym wypadku. Adres Oceanarium - Tropicarium 1077 Budapeszt, Nagytétényi ut. 37-45 Informacja tel.: 424-30-50 Rezerwacja tel.: 424-30-53 Godziny otwarcia 1 maj - 30 wrzesień: 10.00-20.00 w dni powszednie, do 21.00 w weekendy 1 październik - 30 kwiecień: 10.00-20.00 Dojazd Autobus nr 3 z Mórics Zsigmont tér Autobusy nr 14 oraz 114 z Kosztolányi tér Samochodem bezpośrednio z obwodnicy M0, drogi krajowej nr 6 oraz ulicy Nagytétényi. Przed centrum przygotowano parking dla 1800 samochodów. TAGI: Oceanarium, Budapeszt, Tropicarium |